Podatek od przerzuconych dochodów uderzy w polskich podatników
Na skutek niedopatrzenia ustawodawcy, koszty ponoszone na rzecz powiązanych spółek płacących estoński CIT trzeba będzie opodatkować według 19-proc. stawki, co stawia pod znakiem zapytania korzyści z estońskiego reżimu opodatkowania.
Polski Ład, kojarzony przede wszystkim ze wzrostem składki zdrowotnej, przyniósł wiele nowych rozwiązań mających na celu uszczelnianie sytemu opodatkowania. Jedną z takich nowości jest podatek od przerzuconych dochodów. Jak wyjaśniają autorzy zmian, celem wprowadzenia nowego podatku było przeciwdziałanie wykorzystaniu międzynarodowych struktur podatkowych mających na celu przerzucenia dochodu do jurysdykcji o znikomej efektywnej stawce opodatkowania. Cel jest z pewnością słuszny, niemniej przepisy zostały skonstruowane w taki sposób, że mogą dotknąć również krajowe podmioty powiązane.
Nowym podatkiem w wysokości 19 proc. opodatkowane są koszty ponoszone przez polskie spółki na rzecz podmiotów powiązanych z tytułu usług o charakterze niematerialnym. Chodzi tu między innymi o opłaty licencyjne, usługi o charakterze doradczym, reklamowe, zarządzania i kontroli, ubezpieczeń, gwarancji i poręczeń oraz usługi o podobnym charakterze.
Podatek ma zastosowanie, jeśli usługodawca w roku uzyskania wynagrodzenia faktycznie jest opodatkowany niższą stawką niż 14,25 proc. dochodu. Jednocześnie koszty te z perspektywy spółki wypłacającej wynagrodzenie powinny wynosić co najmniej 3 proc. sumy wszystkich kosztów poniesionych przez nią w danym roku, a z perspektywy usługodawcy – co najmniej 50 proc. uzyskanych przychodów.
Wyłączenie dla spółek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)